MAŁ-ŻENIEC W MODNYCH LAKIERKACH
bardzo lubi pozbawiać jej skrzydła piór
czyni to profesjonalnie choć nieregularnie
szczególne nasilenie żniw następuje
pomiędzy piątkiem a niedzielą
takie weekendowe hobby
uwielbia patrzeć jak czołga się po ziemi
poniżona i zapłakana
z obolałymi plecami i rękami jak sztangi siłacza
które wlecze za sobą uparcie
z powodu którego nie chce mu ujawnić
marzy stworzyć ją na swoje podobieństwo
ni z pierza ni z mięsa
***
bycie muzą
wcale nie jest takie łatwe
trzeba znosić trzaskanie drzwiami
serca w zupełnie nieoczekiwanych momentach
i uważać żeby nie przytrzasnąć sobie nimi
palców
***
zimą
stała ten kawałek dalej
od daty swojego urodzenia i klombu
porośniętego chwastami
na parapecie dziesiątego piętra
do którego można dotrzeć nie tylko
windą ze zbitym lustrem lub modliszkowo
niewygodnymi schodami (pisanymi przez ch
jak ich sprejowa sygnatura na drugim piętrze)
jej szpilki przybrały intuicyjnie kolor pytających
źrenic sąsiadki i próbowały nie uwierać
aż tak bardzo między chmurami
pierzastymi o tej porze roku
jedyny pożegnalny mail skasowała
przez przypadek
braku adresata
i wstyd z powodu nieznajomości interpunkcji
jej zęby zakwitły mniszkiem
na wiosnę
***
wiatr jak igła kompasu otumaniony północą
we wstążkach dziewczynek sprzed dwudziestu lat
niebieski czerwony żółty
amazońska dżungla odległa na wyciągnięcie paszportu
i biletu niemieszczącego się do miejskiego
kasownika autobusu linii
gnieżdżą się w nim żony i mężowie
skłóceni ze sobą węzłem gordyjskim
od wielu lat
przeliczam pasy zebry na drugim krawężniku rzeki
rozpędzonych aut
stojąc
SPOWIEDŹ
ostatni raz do
wyobraźni
byłam
żałuję
i obiecuję się poprawić

fot. z archiwum autora
Dorota C.T. Karecka: ur. w 1974 roku w Tarnowie, magister filologii polskiej UJ, komparatystka, publicystka, recenzentka. Pracuje w bibliotece w Żyrardowie. Pisze poezję i prozę. Tworzy m.in. utwory satyryczne, haiku, miniatury prozatorskie. Autorka tomiku „Wędrując bez granic” (2001). Debiut prasowy w 1999. Publikacje w czasopismach np. „Odra”, „Guliwer”, „Intuicje Przydrożne”, „Aspiracje”, „Żyrardowskie Zeszyty Literackie” oraz w almanachach. Współpracowała z wydawnictwami, m.in. z Wydawnictwem Humoru i Satyry Superpress. Laureatka konkursów poetyckich. W 1999 członkini Tarnowskiej Grupy Literackiej „Szuflada”, w latach 2000-2008 związana ze Stowarzyszeniem Twórczym Tarnowską Grupą Literacką „Jaskółka”, od października 2014 uczestniczka Żyrardowskich Wieczorów Literackich.
Dorotko gratuluję. jak zawsze zaskakujesz swoją twórczością przez duże T;))